Tytuł trylogii, książki oraz imię i nazwisko autorki to fikcja. Opowieść jest zgodna ze złotą myślą TVP: „Reportaż nie ma być prawdziwy, on ma być prawdopodobny” – z tą tylko uwagą, że opisywana fikcja jest tak prawdopodobna, że czasem aż zastanawiamy się, czy autorka nie pisze prawdy. Jeśliby tak nie było, to przecież nie pisałaby pod pseudonimem. Tylko czy wtedy nie wpadlibyśmy właśnie w pułapkę przez nią zastawioną?     Tytuł „najbardziej oczekiwanej powieści roku” często przyznawany jest pochopnie i to czasem przez samych wydawców,…Kontynuuj Czytanie „Rodzina Wenclów – Wspólnik”

„Bałagany na Bani” zrobili mi przyjemność i nagrali prezentowany numer. „Nie widzą” to energiczne i refleksyjne flow w wykonaniu Wrednego Księgowego i Konego. Zapętlony numer daje nieskończenie doskonały utwór z idealną mantrą życiową. Nieświadomie nagrali disa na niektórych czytelników i komentatorów, pojawiających się na „pozaplecowych” forach. Jak powiedział kiedyś poeta „Nie powiedziałeś tego w ryj, to nie powiedziałeś nic”, ignorujemy takie fochy „pozaplecowe”… hyh… w sumie „przedtwarzowe” fochy też ignorujemy… 😮     Także o czym ta notka i jeszcze ten tytuł? Tytuł odnosi się…Kontynuuj Czytanie „Co z tym Baranowskim? v. 2.0 – czyli bałagany na bani…”

Piotr Czerwiński wydaje się głosem pokolenia podstarzałych trzydziestolatków. Jego pierwsza powieść, „Pokalanie”, pokazała wejście korporacji do kraju, w którym królowały kombinaty i molochy państwowe. Zmieniał się wówczas system. Potem ci sami trzydziestolatkowie zaczęli korzystać z wolnego rynku pracy w Europie, a Czerwiński zbudował im pomnik, pisząc „Przebiegum życiae”. Teraz mamy okazję przeczytać kolejną powieść – „Miedzynaród”. Mamy okazję, ale czy chcemy?     „Głos podstarzałych trzydziestolatków” z tego prostego powodu, że powieści Czerwińskiego następują w naturalnej kolejności. W kolejności, z jaką poznawali życie i świat…Kontynuuj Czytanie „Międzynaród”

Dla T.Love wieczór był szczególny. Hyh. Może bardziej szczególny był dla samego Muńka. W sobotę miał urodziny, przyjechał ze swoją córą do Londka i na dodatek zagrał w miejscu, w którym grali wcześniej jego idole. – Na dodatek, moja córka, pokazała mi dzisiaj w londyńskim New Music Express (NME), że jest wzmianka o naszym koncercie – powiedział Muniek do publiczności. – Cóż więcej chcieć? Nawet w najlepszych snach o tym nie marzyłem – mówił.     Dawno nie widziałem takiego młyna i takiego kołowrotka jak…Kontynuuj Czytanie „Lepsze niż każdy hollywoodzki tekst…”

Chociaż na początku książki można dostać udaru mózgu, już po kilku kartkach sytuacja poprawia się na tyle, że nie przestajemy czytać. Potem dochodzimy do wniosku, że to, co czytamy, jest nawet ciekawe. Następnie jesteśmy już pewni, że mamy w ręku nietuzinkowe dzieło.     „Teoria portali” to jedna z nielicznych polskich książek, jakie można kupić w internetowej księgarni Amazon. Martin Lechowicz, autor, zadbał o bardzo nowoczesną i wręcz nowatorską jak na polskie warunki promocję. Teoretycznie książka może się podobać wszystkim, jednak jestem pewien, że zniechęci…Kontynuuj Czytanie „Teoria Portali”

„Bałagany” w końcu zaprezentowały swój teledysk promujący płytę „Pozamiatane”. Obrazek robiony rękami ZBS Studio. Twarzami „Bałaganów”. Muzyką tychże samych przy użyciu flow poszczególnych”Bani”.     Było na co czekać, chociaż ja już osobiscie prawie zapomniałem o tym, że ma w ogóle być. Nadejszedł;) wręcz niespodziewanie, w momencie kiedy znajdowałem się gdzieś pośrodku niczego, a do najbliższego lądu było ponad dwa i pół tysiąca metrów, tyle, że w dół i pod powierzchnią wód Atlantyku. Coś mi śmignęło na fejsie na balckberrym – ale uznałem to jako…Kontynuuj Czytanie „I pozamiatali…”

On jest normalny! Szok! On jest normalny! Na dodatek napisał książkę! Normalną książkę! Poznał te wszystkie nasze niuanse językowe i wie o co kaman. A kiedy spika dwóch frendów o tym, że jadą na Hammera na szopingi – to też minning ewryfing! I kto teraz jest pragnieniem? Piotr Czerwiński – z krwi i kości Polak na emigracji – fałszywy turysta, jak sam określa takich jak on, w swojej książce „Przebiegum Życiae“. O tym, że to wyjątkowa pozycja w polskiej literaturze, nie trzeba przekonywać jej czytelników….Kontynuuj Czytanie „Czerwiński rules!”

Wojtek Mazolewski znany jest przede wszystkim z działalności zespołu Pink Freud. W jego graniu już wcześniej odkrywaliśmy jazz, niemniej jednak zaskoczył swoją nową płytą. Bardzo pozytywnie zaskoczył.     Po włożeniu płyty do czytnika, zalewa nas ciepła fala jazzu. Płyta jest wyrazista od samego początku. Stary dobry jazz. Na myśl przychodzą mi dźwięki ze ścieżki filmowej „Niewinnych Czarodziejów”, filmu z 1960 roku, stworzonego przez Andrzeja Wajdę. Film z gatunku tych psychologicznych. Scenariusz napisany we współpracy z Jerzym Skolimowskim. Tłem akcji są występy zespołu jazzowego. Wokół…Kontynuuj Czytanie „Smells Like Tape Spirit”