Co widać na zdjęciu?

Kategorie Znowu Dobroniak
Znowu Dobroniak - Cooltura nr 602
Znowu Dobroniak – Cooltura nr 602

Kiedy przeczytałem podpis pod zdjęciem: „Duda pije z tyranem”, przemknęło mi przez myśl, o którym tyranie autor pisze?  W Polsce „kościół pisowski” wznosi toasty za to, że Duda jest doceniany na świecie. „Lewacy” i „pieprzeni liberałowie” mają oczywiście inne zdanie. A na zdjęciu widnieje Duda, Obama i Putin. Tyle.

 

Podnieta jednej i drugiej strony jest dla mnie niezrozumiała. Być może spowodowane jest tym, że mam na to po prostu wyje****e. To, czy Obama i Putin stukną się czy nie i czy Duda będzie wpatrywał się w Putina z „kurwikami w oczach” to tak mało istotna sprawa, że aż mi się palce w stawach wyginają w „drugie strone”, gdy pisze ten tekst.

 

W starym kraju jednak wrze. Oczywiście na tłiterze wrze. Ten kto wymyślił ten portal powinien dostać najwyższe polskie odznaczenie państwowe, bo jak widać nic nie może się odbyć bez komentarzy jakichś tam tłiterowych celebrytów.

Nie wiem, ale odnoszę wrażenie, że w innych krajach Europy zachodniej takiej podniety społecznościówkami nie ma. Istnieją. Są ważnym elementem pijaru i „trzymania łączności z czytelnikami/widzami/słuchaczami” – niepotrzebne skreślić. Ale żeby aż tak?

 

To trochę jak z opowiastką jednego gościa, którego znam. Otóż owy gość wychodzi w jednej z miejscowości Polski „B” przed dom, a pan Zbynek sąsiad z dołu, stoi przed bramą do kamienicy i patrzy w niebo. Znajomy przechodzi, mówi „dzień dobry”, a pan Zbynek: Zaleją nas te muzułmany co?

 

I to jest sedno sprawy. W Polsce autostrad nie mogą zbudować od 25 lat, a dla pana Zbynka w jakiejś dziurze w Polsce „B” ważniejsze jest czy muzułmanie wjadą mu na starówkę, a nie to, że do jego miejscowości za bardzo nie ma jak dojechać. Że na najbliższym lotnisku, które w Polsce mnożą się na potęgę, nikt nie chce lądować. Że farba z domu odpada, a w obejściu syf bo zsyp zapchany.

 

Taka jest mentalność. Rzetelność rządu ocenia się po liczbie przyjętych uchodźców/emigrantów. Wartość chrześcijan po liczbie krzyży w miejscach publicznych. A „bóg jeno starejszy”.

 

Po wyżerce w gmachu ONZ, nastąpiły oczywiście komentarze i oświadczenia. Każdy ciągnie w swoją stronę. Myślę, że po zdjęciach z nocnej wizyty prezydenta Andrzeja u Jarosława, nic już nie będzie takie jak kiedyś. I żaden toast w Ameryce tego nie zmieni. No chyba, że minister Szczerski zabierze głos taki jak oto, to to: – Między mężczyznami uścisk dłoni bardzo wiele znaczy. To był męski uścisk dłoni – no i jak to teraz zestawić z nocną wizyta u Siwego?