Podobno potrafią zabić nawet gazetą, chociaż zaprzeczają, że ich walka wygląda jak na filmach z Bourne’em. Podkreślają, że to nie sztuka walki, a jedynie samoobrony. Na co dzień szkolą służby mundurowe, teraz również w UK. O swojej pracy i jednocześnie pasji opowiadają Radosław Wiśniewski, twórca systemu DAS, Andrzej Brzozowski, instruktor DAS i Modern Combat, oraz Michał Bil, senior instruktor BKA KAPAP, przedstawiciel BKA KAPAP na Europę Wschodnią.
Zacznijmy od tego, co to jest KAPAP i co to jest DAS? Gdzie są różnice?
Michał Bil: DAS to jest system wykreowany przez Radka. Jest to zbiór elementów z różnych dziedzin sztuk walki, systemów walki, połączonych w całość. Skierowany był na początku do służb mundurowych. Radek zaadaptował go również do „służby cywilnej”, bo było duże zainteresowanie zarówno w Polsce, jak i za granicą. KAPAP jest izraelskim systemem walki wręcz i samoobrony zarówno dla służb mundurowych, jak i osób cywilnych. Techniki DAS i KAPAP są bardzo zbliżone. Trzeba podkreślić, że to nie jest sport. Nie ma medali.
Andrzej Brzozowski: Nagrodą jest przeżycie.
Potraficie zabić gazetą?
MB: Żebyś wiedział, że treningi są przeprowadzane z gazetą też, ale także z pustymi butelkami i z różnego rodzaju bronią. Jednak to są bardziej zaawansowane treningi. Jeżeli mówimy o KAPAP, to jest to najprostszy i najbardziej skuteczny system samoobrony. Nikt nie mówi, że ma być ładny, ma być efektywny.
Jeżeli ktoś oglądał film „Tożsamość Bourne’a”, to raczej tego u was nie zobaczy. To jest KRAVMAGA w ogóle?
Radosław Wiśniewski: Nie, nie. Tam są elementy KAPAP i DAS. Wiadomo, że to tylko film i że to, co jest tam pokazane, wygląda pięknie. Prawda w życiu wygląda tak, że jeśli ktoś będzie trenował DAS czy KAPAP, to będzie potrafił się obronić, ale nie będzie to tak ładnie wyglądało. Jednak jeśli poświęci czas na trening, to będzie skuteczny.
AB: Sceny walki z Bourne’em trwałyby tak naprawdę 2-3 sekundy, zatem nie byłyby tak widowiskowe.
MB: To samo jak w filmach ze Stevenem Seagalem. One wszystkie mi się oczywiście podobają, ale nie mają za wiele wspólnego z rzeczywistością.
Radek, stworzyłeś DAS. To oznacza, że czegoś musiało ci brakować w tym, czego uczyłeś się do tej pory. Dlaczego stworzyłeś DAS?
RW: Ponieważ inne sztuki walki były ograniczone tylko do maty. To, czego uczyłeś się na macie, trudno było przenieść do prawdziwego życia i realnego zagrożenia. Ten, kto jest mistrzem na macie, niekoniecznie potrafi obronić się na ulicy.
AB: Tutaj muszę – jako zawodnik karate – potwierdzić jedno: mata ogranicza do kilku technik, które są oceniane. Dyskwalifikuje się za zbyt duży kontakt, a na ulicy nie ma miejsca na głaskanie. Na ulicy trzeba się ubrudzić.
Wyobraźmy sobie taką sytuację. Na ulicy ktoś mnie atakuje i zna nawet technikę walki, powiedzmy, taekwondo. Jest moim byłym szefem, nie lubi mnie i teraz chce mi dokopać. Znając KAPAP, jestem w stanie się obronić?
MB: Jak najbardziej. Kiedy idziesz walczyć na matę, zawsze jesteś w tej samej kategorii wagowej itd. Tutaj tego nie masz. Musisz umieć walczyć z każdym przeciwnikiem i my tego uczymy. Nie ma gwarancji, że z każdego pojedynku wyjdziesz cało, ale nasz trening powoduje to, że masz większe szanse na przeżycie.
RW: Ponadto my uczymy, jak się obronić, kiedy ktoś cię atakuje z jakimś narzędziem w ręku – nożem czy pałką. Na macie tego się nie uczysz. Tam walka jest fair. W życiu niestety tak się nie dzieje. My uczymy obrony przed realnym zagrożeniem. Stosujemy treningi sytuacyjne, w których używane są różne przedmioty o ograniczonej widoczności. Uczymy też tego, żeby naszych kursantów nie paraliżował strach.
Właśnie, wy na swoich zajęciach nie uczycie jedynie techniki samoobrony.
MB: Tak. My uczymy naszych studentów również elementów prawa, jak i podejmowania właściwej decyzji w sytuacji zagrożenia życia. Pomagamy również, żeby odpowiednio reagować na stres i przejść do aktywnej samoobrony.
Czy te systemy, których uczycie, są dla wszystkich? Małych, dużych, kobiet, mężczyzn?
AB: Tak, to jest technika dla wszystkich.
RW: Nie nauczymy wersji militarnych cywilów, bo tego nie możemy, ale treningi pozwolą na to, żeby się obronić. Skutecznie się obronić.
MB: Jeżeli ktoś będzie regularnie uczęszczał na nasze zajęcia, to spokojnie już po kilku miesiącach będzie potrafił to robić.
>>>>