Stało się tak z powodu śledztwa, które wszczęto po tym, jak o. Wojciech Jasiński przeniósł nielegalnie pochowane ciało z terenu dawnej polskiej szkoły w Hereford na cmentarz w Henley.
Historia jest jasna pod względem prawnym – nie można sobie dowolnie przenosić ludzkich szczątków. Pod względem moralnym wątpliwości można mieć. Najpierw nielegalnie przewieziono zwłoki z Meksyku do Anglii, potem nielegalnie tutaj pochowano, potem (niestety też nielegalnie) przeniesiono już na bardziej legalne miejsce pochówku, czyli cmentarz. Wtedy odezwał się „siódmy kuzyn czwartego brata ciotecznego”, że to skandal, że ktoś przeniósł zwłoki z nielegalnego miejsca pochówku. Szkoda, że wcześniej nie miał takich wątpliwości, gdy nielegalnie pochowano ciało w Hereford. Rozprawę na razie odroczono.