No i #znowu zadyma. I jak tu nie pisać o PiSie i o Polsce? Przecież się nie da – tak jest śmiesznie. Mój kolega zarzuca mi, że ostatnio piszę tylko o PiSie i wcześniej tak się nie rozpisywałem odnośnie władzy. No cóż, może i ma rację. Ja mam natomiast wytłumaczenie. Wcześniej tylu rzeczy na raz się nie zdarzało. Naprawdę. Inny mój kolega przewidywał taki stan rzeczy i autentycznie kibicował PiS-owi. Jest tzw. lewakiem, a może i nawet anarchistą – kto tam go wie? Ale kibicował…Kontynuuj Czytanie „Zagrała na dwie ręce”
Wyspy opanowała kolejna afera. Nic dziwnego, że żadne brytyjskie medium nie wspomniało nawet słowem o tym, że sześć lat temu doszło do katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku. Jak widać było na obrazku z TVP Polonia, prowadzący jednego z programów w ramach zemsty za ten oczywisty afront, postanowił przerwać nawet połączenie z korespondentem PAP-u, który o tym poinformował. Pomijam już, że – używając metafory – został „zabity poseł”, czyli nieszczęsny korespondent, z którym natychmiast przerwano połączenie. Obecna władza sama jest sobie, tak na marginesie, winna,…Kontynuuj Czytanie „Dodgy David”
„Nie dziwi nas to, bo nie dziwi już nas nic” rapował Adam Bogumił Zieliński znany powszechnie jako Łona. Ten wers dźwięczy mi w głowie, kiedy widzę istną modę na patriotyzm, ale bez żadnej refleksji… I to jest przykre. Moda patriotyczna jest dosłowna. Na wszelkiej maści stronach internetowych można zamówić sobie koszulki, bluzy, tudzież inne elementy garderoby na której widnieją różne „patriotyczne” elementy. Po raz kolejny okazuje się, że zawarte tam „treści” obrażają moją inteligencję, a przede wszystkim podstawową wiedzę na poziomie pierwszej klasy szkoły…Kontynuuj Czytanie „Patrioci – idioci”
Skarżyła się jedna z bohaterek serialu „Dom”. Chodziło o to, że jej rodzina wygłasza do niej tylko komunikaty. Żadnego dialogu. Tylko informacje. Takie jakby oświadczenia. Prawdopodobnie problem jest większy. Obecnie dużo ludzi sporo mówi, ale większość niestety ma mało do powiedzenia – if you know what I mean 😉 I tak przykładowo. Byłem jakiś czas temu na kongresie polskich organizacji studenckich. Na kongresie sporo dyskusji panelowych. Słowo „dyskusja” jest tutaj kluczem. Takim zaginionym. Ponieważ to, co się tam odbywało, „dyskusją” nie było. To znaczy było,…Kontynuuj Czytanie „„Oni ze mną nie rozmawiają. Oni do mnie mówią””
Statystyki wykonywane przez Wiktora Moszczyńskiego, opierające się na danych nadesłanych z londyńskich rad dzielnicowych pokazują, że w porównaniu z rokiem 2014 nastąpił spory spadek zarejestrowanych Polaków na tzw. electoral roll. W maju odbędą się kolejne wybory na stanowisko burmistrza Londynu. Pomimo tego, że na przestrzeni lat liczba zarejestrowanych Polaków wzrastała praktycznie z roku na rok, to nagle w tym roku pierwszy raz od wielu lat zamiast rosnąć – spadła. Jak wylicza Wiktor Moszczyński spadek wynosi 6.5 proc. W porównaniu z rokiem 2014. Po 2004 roku…Kontynuuj Czytanie „Spadek liczby polskich wyborców”
Nie wykluczam, że Merkel chciała dobrze, wpuszczając do Europy setki tysięcy emigrantów. Pewnie tak zwyczajnie po ludzku współczuła uchodźcom. Szkoda, że tych ostatnich właśnie prawie w ogóle w Europie nie ma… Podstawowym problemem w polemice na temat przybyszów spoza Europy jest fakt, że po pierwsze zwolennicy przyjęcia rzeszy ludzi mówią o uchodźcach wojennych, a przeciwnicy mówią o emigrantach. Po drugie w tej jałowej polemice bazującej na przekonaniach, tak zatarła się granica pomiędzy uchodźcą a emigrantem, że nie odkręci tego już nawet najlepsza agencja specjalizująca…Kontynuuj Czytanie „Auf Wiedersehen Frau Merkel”
Jakkolwiek byśmy się starali ignorować manifestacje KOD-u i ten, jakby nie było, zryw społeczny, to należy się tym zjawiskiem co najmniej zainteresować. Dawno, dawno temu, kiedy „umarł król”, jego najwierniejsi poddani zaczęli obchodzić miesięcznice pod pałacem jako symbol jego władzy, inni dworzanie śmiali się i pomniejszali te wydarzenia. Początkowo wydawało się, że przeciwnicy miesięcznic mają rację. Zryw był na początku duży, ale w końcu na miesięcznice zaczęto zwozić poddanych z najdalszych zakątków królestwa. Tłumy pod pałacem zmniejszały się z miesiąca na miesiąc. W końcu…Kontynuuj Czytanie „Przebudzenie olbrzyma”
Po wizycie Dudy – prezydenta dobrej zmiany – nastąpiła kolejna wizyta ważnej persony. Do Londynu na tzw. konferencję syryjską przyjechała Beata Szydło. Nie omieszkała spotkać się z równie tzw. Polonią. Przed ambasadą, do której miała dotrzeć premier Polski, zgromadził się tłumek ludzi z transparentami. W sumie to nie za bardzo było wiadomo, czy ci ludzie protestują czy popierają, i właściwie o co im się rozchodzi. Bo z jednej strony był transparent z deklaracją poparcia dla rządu PiS, a z drugiej strony transparent z informacją o…Kontynuuj Czytanie „Szydło weszła tyłem”
Nie leży to w powszechnej świadomości, ale warto wiedzieć, jak dużo współcześni pracownicy zawdzięczają związkom zawodowym. W skali świata to związki zawodowe „wynalazły” weekendy, wywalczyły ośmiogodzinny dzień pracy czy wymogły zakaz zatrudniania dzieci. Opracowanie: Piotr Dobroniak Instytut Spraw Publicznych wraz z brytyjskim Departamentem Badań nad Rynkiem Pracy (Labour Research Department ) badał procent uzwiązkowienia Polaków na terenie Wielkiej Brytanii. Badanie przeprowadzono w roku 2015, a wstępne wyniki przedstawiono w polskiej ambasadzie na seminarium: „Solidarność w działaniu. Prawa pracownicze, udział w dialogu społecznym oraz…Kontynuuj Czytanie „Polacy niezwiązkowi”
We wschodnim Londynie otwarto wystawę, która wzbudza spore zainteresowanie mieszkańców stolicy Wielkiej Brytanii. Niby nic wielkiego – dawna przepompownia w Wapping gościła niejedną wystawę – jednak ta budzi sporo emocji, i to nie tylko w środowisku LGBT. Są dni, że trzeba „swoje” odczekać aby dostać się do wnętrza galerii Wapping Hydraulic Power Station do której wejście leży dokładnie naprzeciwko najstarszego pubu przy Tamizie: Prospect of Whitby. Źródła podają, że powstał około 1520 roku. Sam pub jest w sobie ciekawy i przepięknie położony. Jeżeli komuś nie…Kontynuuj Czytanie „Annie Leibovitz i jej kobiety”