Jeśli Mann i Materna spotykają się razem podczas pracy, to zapewne wyniknie z tego jakaś ciekawostka. W przypadku tej książki taka – wymyślona właśnie przez mnie – teoria jak najbardziej się sprawdza. Książka jest ciekawostką i sama zawiera kilka ciekawostek – ze świata minionego, choć niedawnego. Treści przy tym  niewiele, ale chyba też nie o to autorom chodziło. Chyba.     Ta książka jest dla wszystkich. I dla tych mało piśmiennych”, i dla tych „piśmiennych” aż zanadto.  Rozstrzelony druk, zdobienia graficzne, dużo zdjęć. To taka książka, którą chciałoby się mieć na półce, bo i ładnie na niej wygląda, i nazwiska autorów są zacne. Nikt nikogo tu zresztą nie…Kontynuuj Czytanie „Podróże małe i duże”

„Sztos 2” właśnie wchodzi do kin w Polsce. Przed oficjalną premierą film pokazano pierwszy raz publicznie w londyńskim kinie Cineworld na Haymarket. Nie był dostępny dla wszystkich, a jedynie dla kilkudziesięciu dziennikarzy i krytyków, głównie z Wielkiej Brytanii.     Trudno oprzeć się wrażeniu, że po ostatnim filmie Cezarego Pazury, pomiędzy polskimi dziennikarzami a aktorem wytworzyła się pewnego rodzaju „szorstka przyjaźń”. Trudno się dziwić. Niektórzy krytykowali „Sztos 2” już na podstawie zapowiedzi filmu – a to już trąci obciachem dla oceniających. Teksty typu „nie widziałem,…Kontynuuj Czytanie „Sztos Dwa – po angielsku Polish Roulette”

Poplavitz ze składu „Bałagany na bani” wrzucił do sieci swoją najnowszą EP-kę. Na płycie znalazło się sześć  utworów, na których gościnnie wystąpił cały skład „Bałaganów”. Jeden „Bałaganiarz” na jeden utwór. Przy czym, kontynuując techniczną stronę płyty, produkcją bitów zajęli się po połowie Miko i Wredny (ta ksywa nie pochodzi od nazwiska, on naprawdę taki jest), który rapuje z Poplavitzem w „Gwiazdach”.    Okładkę zaprojektował Helio (rapuje z Poplaviztem w „Jumanji”). Zapomniał jedynie o jej tylnej części, ale Poplavitz wybaczył mu to, dorzucając do płyty specjalną wkładkę, coby abonenci albumu wiedzieli, czego słuchają. Właściwie Poplavitz z „Bałaganami” to samowystarczalny…Kontynuuj Czytanie „To nie jest solo, ziomek”

Polskie sądy wystawiają dziesiątki Europejskich Nakazów Aresztowania, stawiając Polskę w czołówce europejskiej. Mimo to część przestępców może czuć się bezpiecznie – zdarza się, że poszukiwanego w związku z przestępstwem „podaje się na tacy” organom ścigania, lecz te nie wydają się zainteresowane jego aresztowaniem.     Ile jest takich przypadków? Trudno to ocenić i policzyć. Uzasadnione są jednak obawy, że sporo. Naszej redakcji bez trudu udało się znaleźć osoby, które mają styczność z Polakami mieszkającymi w bezpośrednim sąsiedztwie osób poszukiwanych w Polsce. Oczywiście nikt nie chodzi…Kontynuuj Czytanie „Nieposzukiwani poszukiwani”

Tegoroczne targi robią wrażenie zarówno wielkością, jak i formą. Ale to i tak nic. To tylko preludium do tego, co dzieje się teraz, kiedy trzymacie w rękach najnowszy numer „Cooltury”. 12 stycznia wraz z Boat Show otwierają swe podwoje trzy inne wielkie wystawy: Active Travel, Outdoor Show oraz Bike Show, jednocześnie stając się największymi targami aktywnej rekreacji w Europie. O nich napiszemy w następnym numerze. Teraz delektujcie się wodą, wiatrem i przestrzenią. Tweet

Tytuł trylogii, książki oraz imię i nazwisko autorki to fikcja. Opowieść jest zgodna ze złotą myślą TVP: „Reportaż nie ma być prawdziwy, on ma być prawdopodobny” – z tą tylko uwagą, że opisywana fikcja jest tak prawdopodobna, że czasem aż zastanawiamy się, czy autorka nie pisze prawdy. Jeśliby tak nie było, to przecież nie pisałaby pod pseudonimem. Tylko czy wtedy nie wpadlibyśmy właśnie w pułapkę przez nią zastawioną?     Tytuł „najbardziej oczekiwanej powieści roku” często przyznawany jest pochopnie i to czasem przez samych wydawców,…Kontynuuj Czytanie „Rodzina Wenclów – Wspólnik”

Na stronach polskich gazet w Wielkiej Brytanii regularnie pojawiają się ogłoszenia dotyczące osób zaginionych. Ogłoszeń jest dużo, bo i ginie dużo ludzi. Powody są różne. Najgorsze są te zaginięcia, które związane są ze sprawami kryminalnymi. Wiążą się bowiem często z tragicznym finałem poszukiwań. Niekiedy jednak udaje się odnaleźć zaginionych żywych i tutaj czasem okazuje się, że wcale nie są oni zaginieni, bo właściwie nie zginęli, tylko ukrywają się celowo – wtedy po zgłoszeniu się do instytucji, która ich szuka, wszelkie działania zostają wstrzymane i nie…Kontynuuj Czytanie „Na co komu te komunikaty?”

Od wieków człowieka fascynował człowiek – banał? Jeśli tak, to jest w nim tyle prawdziwej i czasem bolesnej ludzkiej historii, jakiej w innych banałach brakuje. Już w starożytnej Grecji filozofowie tłumaczyli prostemu ludowi, do czego służą poszczególne organy wewnątrz ciała. I już wtedy anatomia człowieka nie była obca współczesnym. Gorzej było ze zrozumieniem, jak ona działa, co prowadziło często do kuriozalnych technik leczenia. I tak jeszcze w XIX wieku sądzono, że w żołądku następuje miażdżenie potraw zamiast trawienia, a za czasów Ludwika XIV lewatywa była…Kontynuuj Czytanie „Tajemnice ciała”

W posiadanie akt byłej enerdowskiej tajnej policji weszło najpierw CIA. Według Helen Pidd z brytyjskiego „Guardiana” prawdopodobnie poprzez skorumpowanego pracownika KGB, który sprzedał akta Amerykanom.     Ci po zbadaniu ich postanowili przekazać część akt dotyczących Brytyjczyków do MI5 (brytyjskiego kontrwywiadu). Akta znane są pod nazwą „Rosenholz” (Palisander). Do Wielkiej Brytanii trafiły jedynie te dokumenty, które dotyczyły Brytyjczyków. I tak było tego sporo – całość akt uzyskanych przez CIA to prawie półtora miliona zdjęć, ponad trzydzieści tysięcy nagrań wideo i audio. Same teczki z dokumentami,…Kontynuuj Czytanie „Brytyjczycy nie chcą oddać akt Stasi”

Izba Morska przy Sądzie Okręgowym w Szczecinie prawdopodobnie orzekła, że złamanie bukszprytu, a w jego następstwie masztów żaglowca STS „Fryderyk Chopin” nastąpiło w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Prawdopodobnie, bo Izba Morska w Szczecinie nie wydała żadnego oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Do momentu zamknięcia niniejszego wydania nie przysłano również do naszej redakcji żadnej odpowiedzi na zadane w tej sprawie pytania.     Jedyną wiedzę na ten temat można czerpać z wypowiedzi kapitana Ziemowita Barańskiego, z którym rozmawiała nasza redakcja podczas zakończonego już rejsu „Szkoły pod Żaglami”…Kontynuuj Czytanie „Czy to był nieszczęśliwy wypadek?”