Tym razem zawitali na spotkanie z ministrem Rostowskim. Oczywiście, że debata miała na celu agitację wyborczą i jako taka raczej nie przekonała uczestników spotkania do zmiany swoich poglądów. Często z resztą bywa tak, że ludzie nie przychodzą podyskutować, a jedynie po to, żeby coś powiedzieć. Właściwie, to tylko po to…   Początkowo było nawet nudno – finanse, statystyki, banki centralne… nuuuuuuudaaaaa… Początkowo;) Potem jest czas na pytania z sali i wtedy zaczyna się zabawa. Najlepsi są ci, którzy coś tam sobie wykrzyczą, a potem w…Kontynuuj Czytanie „Cyrkowcy przychodzą zawsze…”

Minister Sikorski zagościł na krótko w Londynie. Pośmiał się z przeciekow z Wikileaks na temat swojej niegdysiejszej poprzedniczki w MSZ, na kórej nie pozostawili suchej nitki koledzy dyplomaci z USA.     Na antenie Polskiego Radia Londyn, wygłosił kolejny bon mot o kolędowaniu za rezolucją w Kongresie USA przez Macierewicza i Fotygę. Media lubią takie grepsy. Agencje przepadają za tym, bo wiedzą, że takiego newsa wźmie większość redakcji. Co ciekawe, minister wcale nie chciał spotkać się z publiką. Wystarczyło mu krótkie spotkanie z dziennikarzami przy…Kontynuuj Czytanie „Sikorsk(ee) trip”

Czytam sobie wiadomości z Polski i trafiam na:   http://www.wiadomosci24.pl/artykul/gdynia_znamy_zwyciezcow_the_culture_2011_tall_ships_regatta_209148-1–1-d.html   Wszystko fajnie. Lead nawet zadowalający, ale potem już nie jest fajnie. Co widzimy? Dostajemy na pierwszy rzut info o tym, że dwa polskie żaglowce są w pierwszej trójce rozegranych regat międzynarodowych. Mir oraz Dar Młodzieży – w sumie oba takie same, oba budowane w jednej stoczni, oba za czasów przyjaźni socjalistycznej. Oba tak samo szybkie, oba znane na całym świecie. Jako trzeci przypływa Fryderyk Chopin, ostatnio również raczej bardziej niż mniej znany. Jest od…Kontynuuj Czytanie „A może, to morze, wstydzić się powinno za was żeglarze?”

        Klęską zakończyła się próba zorganizowania w Londynie spotkania z eurodeputowanym Zbigniewem Ziobro. Organizatorzy żądali pieniędzy za udział w konferencji prasowej. Europoseł odciął  się od organizatorów i odwołał spotkanie w Londynie.   http://elondyn.co.uk/newsy,wpis,13210     Po wielogodzinnych walkach na oświadczenia i wyjaśnianiu sprawy, biuro Zbigniewa Ziobry odwołało wizytę europosła w Londynie. Oficjalnie powodu nie podano, jednak powszechnie wiadomo, że miało to związek ze zgrzytem na linii organizatorzy-dziennikarze- Ziobro.   Kilka dni temu Małgorzata Piotrowska rozesłała do redakcji polskich mediów działających na terenie…Kontynuuj Czytanie „Ziobro sobie odpuścił Londyn”

Wojtek Mazolewski znany jest przede wszystkim z działalności zespołu Pink Freud. W jego graniu już wcześniej odkrywaliśmy jazz, niemniej jednak zaskoczył swoją nową płytą. Bardzo pozytywnie zaskoczył.     Po włożeniu płyty do czytnika, zalewa nas ciepła fala jazzu. Płyta jest wyrazista od samego początku. Stary dobry jazz. Na myśl przychodzą mi dźwięki ze ścieżki filmowej „Niewinnych Czarodziejów”, filmu z 1960 roku, stworzonego przez Andrzeja Wajdę. Film z gatunku tych psychologicznych. Scenariusz napisany we współpracy z Jerzym Skolimowskim. Tłem akcji są występy zespołu jazzowego. Wokół…Kontynuuj Czytanie „Smells Like Tape Spirit”

Wystarczyło, żeby minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski na swoim profilu w internecie nazwał Powstanie Warszawskie „katastrofą”, a wśród Polaków zawrzało. Pojawiły się głosy wspierające to zdanie, jak i stojące na przeciwnym stanowisku. Rozpoczęto kolejną odsłonę powstania – Powstanie 2011. „Prawda leży zazwyczaj pośrodku, najczęściej bez nagrobka”, napisał kiedyś Stanisław Jerzy Lec.     Z powstaniami polskimi jest pewien problem. Nie czcimy tych wygranych, ale permanentnie „zamęczamy” siebie i naród tymi, w których ponieśliśmy klęskę. Ocena Powstania Warszawskiego z 1944 r. jest bardzo trudna pod wieloma…Kontynuuj Czytanie „Powstanie 2011”

David Cameron, obiecując przed parlamentem surowe kary, starał się chyba wpłynąć na sądy. Te jednak zachowały swoją suwerenność i karały różnie. W sumie racja. Czy za kradzież wina za siedem funtów można karać tak samo jak za kradzież sprzętu za pięć tysięcy?     Jednego nie można odmówić systemowi brytyjskiemu. Każe szybko, niemal natychmiast i całodobowo. Inna rzecz, że przestępcy, którzy grabili i palili, rzadko kiedy okazują skruchę. Nijak ich do tego nie można zmusić i chyba nawet nie chodzi o to, żeby to robić….Kontynuuj Czytanie „Wszyscy będą ukarani?”

Zamieszki w Londynie nie są dla jego mieszkańców niczym nowym. Zastanawia jednak dlaczego do tej pory system, który powinien chronić mieszkańców brytyjskiej stolicy zawiódł? Dlaczego na ulicach jest tyle przemocy? Dlaczego ludzie zaczynają się buntować?     Zaczęło się niewinnie. W sobotę wieczorem, 6 sierpnia, grupa ludzi manifestowała przed komisariatem policji na Tottenham, swoje niezadowolenie z powodu ich zdaniem, niejasnej śmierci kolegi, Marka Duggana. Ten czarnoskóry mężczyzna był związany z przestępstwami z bronią palną. Zginął podczas próby zatrzymania przez policję, prawdopodobnie otwierając do niej ogień….Kontynuuj Czytanie „Sin City – miasto bezprawia”

Przez ostatnich kilka dni wiara w porządek została nie tych zachwiana, co runęła. Policja zebrała same cięgi, a kto mógł wyzywał tą formację za nieudolność, brak należytej reakcji i przede wszystkim brak zdecydowania w działaniu. W pewnym momencie Cameron raczył wrócić z wakacji i okazało się, że można to jakoś załatwić. Nie, nie. Nie dlatego, że pojawił się szef rządu i pogroził palcem złej policji. Kiedy Cameron pojawił się na Downig Street, dał policji odpowiednie uprawnienia do uporania się z tą katastrofą. Nagle opinia publiczna…Kontynuuj Czytanie „No oby, oby – czy chuligani dostaną nauczkę?”

Taki nasuwa się wniosek, po obserwacji ostatnich zamieszek w Londynie. Nie wzięły się one znikąd. To jest upadek systemu edukacji oraz systemu prawa i porządku Wielkiej Brytanii. Takiego chaosu nie widziano na ulicach już dawno. Tym bardziej dziwi fakt, że policja dopuściła do takiej eskalacji przemocy, ponieważ takie rzeczy dzieją się nie pierwszy raz.     Już w 1985 roku, wypadki na Tottenham w rejonie Broadwater Farm pokazały, do czego może doprowadzić ignorancja. Niestety ta lekcja nie została odrobiona przez służby porządkowe. Zamieszki na podobnym…Kontynuuj Czytanie „Gangi rządzą tym miastem i państwem”