Polski arystokrata, Marek Stella Sawicki, w walce o pamięć buduje pomniki. To między innymi, dzięki jego staraniom powstał pomnik Polskich Sił Zbrojnych w arboretum pamięci, gdzie Brytyjczycy „trzymają” swoje pomniki upamiętniające poległych w wojnach prowadzonych przez brytyjskie imperium. W wyniku jego inicjatywy, polski żaglowiec „Fryderyk Chopin” przywiózł na swoim pokładzie w czerwcu zeszłego roku, popiersie polskiego muzyka, które zostało przekazane do Trinity College of Music w Greenwich. To w końcu dzięki jego staraniom, kolejny pomnik Fryderyka Chopina, prezent narodu polskiego dla narodu brytyjskiego, który stał niegdyś w pobliżu Southbank Center, został odnowiony, a Brytyjczycy obiecali, że go ponownie postawią w godnym miejscu. Marek Stella Sawicki odkrył wówczas, że pomnik jest składowany w skandalicznych warunkach w składziku nieopodal swojego starego miejsca, gdzie stał. Sprawę niegodnego potraktowania prezentu nagłośnił i zażądał wyjaśnień od władz Londynu. Efektem jego działań jest to, że pomnik wkrótce zostanie ponownie odsłonięty. Przed tym jednak, musiano go odnowić, co uczyniono w Polsce. W ubiegłym tygodniu pomnik powrócił do Londynu, a z tego właśnie wydarzenia przedstawiamy naszym czytelnikom fotki. Więcej szczegółów wkrótce.
Zobacz więcej: