Wielka Polska w kajdankach

Kategorie Znowu Dobroniak
Wielka Polska w kajdankach - Cooltura nr 536
Wielka Polska w kajdankach – Cooltura nr 536

„Stało się, stało się to, co miało się stać…” i wybuchło w sobotni wieczór na „rodzinnym festiwalu muzycznym”.

Od wielu lat młodzież atakowana jest hasłami „wielkiej Polski”. Dwudziestolatkowie, którzy często ze swoimi rodzicami wyjeżdżali do Wielkiej Brytanii 10 lat temu, byli małymi dzieciakami. Rodzice w pogoni za pracą często nie mieli większego wpływu na wychowanie swoich pociech. Wychowały się więc same na ulicznym rapie i wersach Tadka z Firmy.

Niestety, nie wszyscy mają iloraz inteligencji odpowiadający poziomowi Tadka i ci nic nie skumali z jego poezji. Efekty można oglądać na filmikach w internecie. Niedługo również zapewne na sali sądowej.

Niechciane dzieci zagospodarowały ideologicznie grupy kibiców oraz ruchy narodowe. Dały im poczucie wspólnoty. Znamienne jest, że Partiae Fidelis broni zachowania grupy Zjednoczonych Emigrantów, winiąc za wszystko Brytyjczyków.

Mamy pretensje do Brytyjczyków, że nas dyskryminują, ale my sami to robimy. W dzielnicy tradycyjnie żydowskiej banda kolesi w dresach atakuje żyda, a potem bezczelnie skarży się, że jest atakowana przez innych żydów, którzy stają w obronie swojego pobratymca.

Sorry boys, cały czas jesteście w UK gośćmi. Prawda jest taka, że to oni są u siebie, nie wy. Poza tym dajecie pretekst do tego, żeby atakować resztę Polaków żyjących w UK.

Skończy się na tym, że jak wkurzycie angielskich narodowców, to może rozpętać się niezła jatka.

Najgorsze jest to, że te wszystkie idiotyzmy robicie, wymachując biało-czerwoną flagą. Cytując wielkich Polaków, nie znając kontekstu historycznego i po prostu nie rozumiejąc tego, co czytacie. Dla was najważniejsze to się najebać, ściągnąć koszulki, zapalić race, pokrzyczeć i wysłać filmik na YouTube – w tym jest siła i „patriotyzm”.

Jestem ciekawy, jak teraz po tym incydencie i zadymie zachowają się te organizacje polskie, które ramię w ramię szły z Patriae Fidelis i pod których transparentami stali chłopcy ze Zjednoczonych Emigrantów czy W Jedności Siła. Teraz to właśnie polityczne ramię „narodowców” staje w obronie swoich bojówek z Tottenham.

Tych samych ludzi widać na zdjęciach pod BBC protestujących przeciwko serialowi, w którym Polacy przedstawiani są jako antysemici. A potem oni idą i biją się z żydami.

Rozdwojenie jaźni?

Oczywiście to wszystko nie ich wina. Na profilu Polskiego Radia Londyn możemy przeczytać relację jednego z uczestników (pisownia oryginalna):

„Po 1 to nie jestesmy zadnymi neonazidtani tylko normalna grupa polakow ktura jak prawie co sobote siedziala w parku a obok nas byla impreza techno jeden z uczestnikow tej imprezy wszedl w miejsxe gdzie siedzielismy i wykrzykiwal jeb…. Polacy wiec wstalismy i po chwili sostalismy obrzuceni butelkami oraz kamieniami wiec to co oni araz media pszedstawiaja to jest jedno wielkie nie porozumienie i jeden z naszych kolegow tradil do szpitala bo jakis idjota ugodzil go nozem poniewasz stal z boku i ogladal cale zdarzenie i teraz oczywiscie to jest nasza wina ze zostalismy pottaktowani w taki a nie inny sposub i nie podoba mi sie to w jakich postaciach nas stawiaja czyli rasistowskim!!!!”.

 

A jarmułka „temu żydu” to sama spadła… Tia…