Wydawało się, że sprawa śmierci Generała Władysława Sikorskiego, jest już sprawą wyjaśnioną. Zrobiono wokół niej już dosyć dużo z kolejną ekshumacją włącznie, a powiedziano jeszcze więcej. Okazało się, że chyba jednak mało. W sprawie
śmierci generała głos zajął jednak niemiecki dramaturg Rolf Hochhuth, który stwierdził, że Sikorski zginął w efekcie zamachu zleconego przez Winstona Churchilla. Niby nic nowego, bo Hochhuth mówi o tym od 44 lat. Teraz jednak ujawnił źródło
swoich informacji, mianowicie nieżyjącą już żonę swojego wydawcy, Jane Ledig-Rowohlt, która prawdopodobnie
współpracowała z brytyjskimi służbami specjalnymi. W związku z powyższymi informacjami, katowickioddział IPN, który prowadzi śledztwo w sprawie Sikorskiego, zaprosił niemieckiego dramaturga do złożenia zeznań w sprawie.
Zobacz więcej: